danuta szwaj
Danuta Wieczorek-Szwaj
Fot. PZT.pl

W 1971 roku z Baildonu Katowice do Piasta przenosi się Danuta Wieczorek (po wyjściu za mąż Szwaj). Zdecydowanie największa sława gliwickiego tenisa i jedna z najbardziej utytułowanych polskich tenisistek. Trzecia zawodniczka młodzieżowego turnieju Wimbledonu, czterokrotna, brązowa medalista Mistrzostw Europy, 11-krotna Mistrzyni Polski w singlu, mistrzyni międzynarodowa, to tylko niektóre z jej chyba już niepoliczalnych sukcesów. Już w roku 1971 pani Danuta wraca z Rembertowa, z halowych Mistrzostw Polski w glorii najlepszej, polskiej tenisistki, pokonując odwieczną rywalkę i zarazem przyjaciółkę Barbarę Krall-Olszę. Gąsior i Sonsalla wrócili wprawdzie bez medalów, ale ich występy zostały bardzo wysoko ocenione.

W oczekiwaniu na rozpoczęcie sezonu ligowego tenisiści wzięli udział w tradycyjnym turnieju organizowanym przez GKS Piast na krytym korcie przy ul. Robotniczej. Oczywiście zwyciężyła Danuta Wieczorek. Wśród mężczyzn, w finale Gąsior musiał uznać wyższość Stęplewskiego, reprezentanta Górnika Zabrze. W ramach treningu Wieczorkówna zdobyła miano najlepszej zawodniczki w Małopolsce i zajęła drugie miejsce w Turnieju Targów Poznańskich. Na tym samym turnieju, w parze z Drzymalskim zwyciężył Sonsalla. Niezwykle ciekawy przebieg miały również Mistrzostwa Śląska, bo dwie najlepsze, ówczesne tenisistki, czyli Wieczorek i Olsza mieszkały właśnie na tym terenie. Finał był oczywiście z ich udziałem, a tym razem lepsza okazał się Barbara Olsza-Krall. Porażkę w turnieju indywidualnym pani Danuta powetował sobie, wygrywając w grze mieszanej z kolegą klubowym J. Sonsallą. 22 czerwca 1971 roku rozpoczął się pierwszy turniej o drużynowe mistrzostwo Polski. Zespół Piasta reprezentowali: Danuta Wieczorek-Szwaj, Jerzy Sonsalla, Janusz Gąsior, Aleksander Harasym i W. Torowski. Trenerzy A. Buchalik, W. Tyrtko. Zawody te zakończyły się wielkim tryumfem Piasta, gdyż gliwiczanie wygrali wszystkie mecze i jako beniaminek usadowili się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.

Warto zwrócić uwagę, że Gąsior i Harasym pozostawali jeszcze wtedy w wieku juniorskim, zresztą dobrze sobie radząc, bo razem z Krupińskim, Cwiertnia i dziewczętami: A. Krupińską i A Harasymowicz zdobyli Mistrzostwo Śląska, a indywidualnie Gąsior wygrał wszystko, co było do wygrania. Na II Spartakiadzie Młodzieży ten młody tenisista Piasta, także nie miał sobie równych, zdobywając dwa złote krążki i jeden srebrny. Potem juniorzy zajęli jeszcze 4 miejsce w M.P. i przyszedł czas na drugi trójmecz. Tym razem gliwiczanie zawojowali korty łódzkiego MTK, pokonując gospodarzy 5:2, następnie rozprawiając się z katowickim Baildonem też 5:2. Do decydującego starcia, które miało zadecydować o tytule mistrzowskim doszło w Krakowie. Po niezwykle zaciętym meczu beniaminek z Gliwic musiał uznać wyższość Legii Warszawa , przegrywając 3:4 i ostatecznie zadowolić się tytułem wicemistrza Polski. Był to jednak ogromny sukces, nie tylko samych zawodniczek i zawodników, ale i klubowych działaczy. Z pozostałych wyników zasługują osiągnięcia indywidualne. Wygrana Sonsalli na turnieju „czarne diamenty” organizowanym w Bytomiu i silnie obsadzonych zawodach w Żywcu. Wspomnieć także należy o zajęciu trzeciego miejsca przez D. Wieczorek na Międzynarodowych Mistrzostwach ZSRR i takiej samej lokaty na Mistrzostwach Europy w grze mieszanej. Konsekwencją tego było pierwsze miejsce pani Danuty w klasyfikacji PZT i szósta lokata Jerzego Sonsalli.

Końcowa tabela M.P w 1971 r.
Legia Warszawa – 14:0 – 46:6
Piast Gliwice – 10:4 – 31:18
MZKS Gdynia – 10:4 – 25:24
Gwardia Wrocław – 8:6 – 23:26
Baildon Katowice – 6:8 – 19:30
Warta Poznań – 4:10 – 22:27
MKT Łódź – 0:14 – 12:37